Morrowind RPG

Gimli

Morrpg ujrzało światło dzienne 9 października 2006 roku. Stworzyłem je z myślą o internetowym rpgu i wspólnej zabawie. Pierwszym graczem był Ender, ale po ok. miesiącu forum staneło. Dopiero po zimie postanowiłem ponownie je ożywić. Przez wiosne napływali nowi gracze, a na lato rozpoczał się Złoty Czas dla morrpg. Gracze których pamiętam to Mister Zena, Ender, Belegorn, Nevi, Arvelus, Putek, Kearhead, Teraznix, Szklorz i ci tacy mniej aktywni. Ogólnie temat w dziale gra powstało około 30. W lecie naprawdę daliśmy czadu, doszło bodajże ok. 5000-6000 postów. W zimie graliśmy mniej, ale nadal. Coś jednak się łamało, na wiosne odszedł Nevi, który stwierdził, że nie podoba mu się mój styl prowadzenia. Okazało się, że chodziło o moje zaniedbanie jeśli chodzi o poziomy, faktycznie. Nevi miał 3 poziom, kiedy powinnien mieć prawie 5. Odszedł więc, ale graliśmy... coraz wolniej i wolniej. W końcu przestaliśmy. Całe lato nikt się nie odzywał, jesień była okresem, kiedy jeden z graczy zapronował abyś poprostu rozmawiali na tym forum, tak też było, ale znów krótko. W końcu postanowiłem wyczyścić forum z około 60 użytkowników i 11 tysięcy postow. Około roku forum stało znów puste, aż do teraz. Pomyślałem sobie, że nie trzeba jakoś specjalnie grać, pisać kilkunastku postów dziennie, wystarczy skrobnąć jednego posta dziennie i tworzyć tą historię, a muszę wam powiedzieć, że trochę czasu mineło : )
Forum oczywiście ma też typowe "kwiatki", kiedyś się denerwowałem, ale teraz się z tego śmieję - mowa o Mister Zenie.
Tyle razy go banowałem, że był znany z takich kont jak:
Mister Zena, Zenason, Piccolo, Legolas, Surtius i inne, których nawet nie pamiętam.

Po reaktywacji przyszło kilkanaście nowych użytkowników i 2 starych. Gra toczyła się przez 5 kolejnych miesięcy. Ze stycznia na luty - aktywność spadła o 1/4, z lutego na marzec o połowę, z marca na kwiecień o 80% i mniej więcej taki stan utrzymał się w maju. Jestem już na to za stary, nie daję mi to frajdy. Jeśli ktoś chciałby przejąć morrpg jestem otwarty na propozycje.

Zenason

Hah! "Od 1/10 dałbym mu 11/10. Był jak krokodyl." Stare dobre czasy Very Happy

Gimli

Fail. " Był jak dinozałr"
A dokładniej
" W sakli 1/10 dałbym 11/10. Był jak dinozałr"

: )

Wilu