Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gimli
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 3109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Sob 19:40, 23 Sty 2010 Temat postu: Kosmagesh |
|
|
Kosmagesh
Stoisz u bram Balmory, z nieba leje się rzęsisty deszcz, wiatr niemiłosiernie chłosta cię po twarzy. Miasto widzisz jakby za mgłą, niegdyś wspaniałe, teraz stało jakby opuszczone. To oczywiście złudne skojarzenie, bo ludności było więcej, to tutaj większość Dunmerów udała się i ogłosiła Balmore Miastem Dunmerskim. Masz przy sobie lekko wypchaną sakiewkę z czterdziestoma sztukami złota. Pociągnełeś nosem i rozejrzałeś się wokół.
- Chędożona mgła ... - pomyślałeś i...
///
Do podpisu wrzuć "Ekwipunek" czyli złoto i Czar Pioruna oraz leczenie lekkich ran. Sztyletu nie masz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kosamela
Gladiator
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:16, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
...stanąłem w miejscu.
- Cholera... lepiej dmuchać na zimne i zakupić jakąś małą broń, ot tak na wszelki wypadek... magia w karczmarskiej bijatyce za dużo nie zdziała... - Wydyszał sam do siebie i rozejrzał się w poszukiwaniu jakiegokolwiek sklepu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kosamela dnia Sob 20:19, 23 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gimli
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 3109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Sob 21:03, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zaraz po prawej stronie dostrzegasz szyld kupca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosamela
Gladiator
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:52, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pewnym krokiem ruszyłem w stronę drzwi, najpierw przyglądając się budynkowi, aby mieć pewność, że nie trafię do jakiejś nory przemytników bądź do podrzędnego sklepu z niewartościowym ekwipunkiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kosamela dnia Sob 21:53, 23 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gimli
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 3109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Nie 12:32, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wchodzisz do srodka. Od razu uderza cie przyjemne cieplo. Jest to male pomieszczenie z polkami na kazdej ze scian. Lezaly tam najrozniejsze przedmioty. Wszystko co cenne. Kupiec popatrzyl na ciebie spod kaptura i wyprostowal sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosamela
Gladiator
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:54, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Mam nadzieję, że wyglądam jak normalny podróżnik przechadzający się po tym terenie... muszę pamiętać... stanowczo ale miło i mieć nadzieję, że niczego mi nie wciśnie.- Pomyślałem przypominając sobie ostatni sztylet, który złamał się na ćwiekowym pancerzu jakiegoś robola.
Z uśmiechem na twarzy zdejmuję kapelusz z głowy nie odrywając od kupca wzroku i witam się z nim.
-Witam mości pana, piękny sklep.- Łagodnym lecz pewnym swego głosem.
-Szukam jakiegoś sztyletu. -Wypaliłem z głupim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kosamela dnia Nie 12:56, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gimli
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 3109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Nie 13:28, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kupiec usmiechnal sie sztucznie i powiedzial.
- mam na składzie zelazny sztylet, w sam raz dla pana. Ino 12 sztuk złota.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gimli dnia Nie 17:54, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosamela
Gladiator
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:42, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wyjmuję 12 sztuk złota z mieszka tak aby kupiec widział, że nie przyszedłem tutaj bez niczego.
Po chwili rozmyślania, przemawiam.
-Hmm... a może mógłbym coś dla Ciebie zrobić, aby cena spadła... albo w ogóle znikła? - Patrzę mu prosto w oczy. -Może chora osoba w rodzinie? Gang złodziei napadający na sklep?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gimli
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 3109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Nie 17:56, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kupiec z zainteresowaniem patrzy na ciebie i mówi:
- Jest takie coś... Bo widzisz... na przeciwko mojego sklepu mieszka taki jeden Dunmer, nazywają go Alkhar. Ma pewien pierścień, który mnie interesuję. Wiem, że trzyma go w kufrze przy łóżku. Jak zdobędziesz go dla mnie, sztylet dam ci za darmo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosamela
Gladiator
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:25, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przysłuchuje się ofercie kupca, chwile rozmyśla wszystkie za i przeciw.
*Sztylet za darmo... przy dobrym podejściu brak możliwości złapania... tylko jak by zdobyć ten przedmiot...*
- Jutro z rana pierścień będzie Twój.- Z nie ukrytym uśmiechem.
- Ale najpierw... wiesz gdzie mógłbym dostać dość specyficzny ładunek... przy reakcji z ogniem musiałby wytwarzać bardzo głośny dźwięk... i musiałby być tani, BARDZO tani.- Akcentując końcówkę. W między czasie rozgląda się po pułkach, tak jakby szukał go u niego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kosamela dnia Nie 18:26, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gimli
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 3109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Nie 20:05, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie słyszałem o czymś takim, panie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosamela
Gladiator
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:43, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wzdycha.
- Trudno, jakoś sobie poradzę. - Po chwili przerwy. - Żegnaj i nie zapominaj o naszej umowie.
Wychodzę na zewnątrz i rozglądam się za jakimś drogowskazem lub osobą, która mogłaby mi podpowiedzieć w którą stronę muszę się udać aby dojść do obojętnie jakiej karczmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gimli
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 3109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Pon 11:29, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Na zewnątrz kręci się tylko wartownik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosamela
Gladiator
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:30, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
/Jeżeli wartownik nie patrzy w moją stronę to rozglądam się wokół za kamykami wielkości małej pięści; ot tak, żebym jednym szybkim rzutem mógł rozbić szybę lub kogoś zranić.
/Jeżeli wartownik zauważył mnie po wyjściu z domu kupca to idę w jego stronę i około pięć kroków przed nim zatrzymuję się i przemawiam.
-Hejże strażniku!- Radosnym głosem.
- Podpowiedziałbyś mi coś o tym mieście?- Powoli aby zrozumiał co do niego mówię, przeca nie wiadomo jakich to w tych czasach Dunmerów rekrutują. - Coś może o jakiejś karczmie, jak się tam dostać i czy oberżysta nie ma jakichś kłopotów? - Szybko kontynuuję aby nie zaczął mi opowiadać o całokształcie Balmory.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kosamela dnia Pon 16:05, 25 Sty 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gimli
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 3109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Pon 20:02, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Karczma, tak? Kolejny... Już bodajże dwóch się mnie o to pytało. Idź pan tą drogą prosto, a na jej końcu jest karczma...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|